sobota, 8 września 2007

Mmm... Prawda ze wyglada smakowicie? Wczoraj poszlismy na obiad do Kantyny, naprawde rewelacyjna sprawa. Za 1,95 euro dostalem zupe, talez ryzu z osmiornica, wode mineralna, 2 surowki + sosy do wyboru, buleczke, jablko i jogurt :) Nazalem sie potwornie, wiec chyba waro bylo. Za takie pieniadze to ja moge jesc codziennie w kantynie. Wychodzi mniej wiecej na to samo, jakby sie samemu gotowalo z ta roznica ze dostaje sie stroche wiecej i nie trzeba zmywac. Cale szczesci ze jest tu spoto kantyn, zawsze znajdzie sie jakas w poblizu :) Niedlugo pozycze aparat od Bridget i zrobie male tour the akademik i pokaze jak wyglada moje krolestwo :) Dzis zrobilem porzadek w pokoju, wiec jest ku temu okazja...
Posted by Picasa

4 komentarze:

s pisze...

Co jez? Co zajac? ;P

Unknown pisze...

jestem już z kontem gmail. Moje konto to m.gebarowski@gmail.com

Unknown pisze...

tata

Unknown pisze...

Jak nauka portugalskiego