czwartek, 22 listopada 2007
Prognoza pogody na dziś...
Pogoda… Dziś mnie siostrzyczka zszokowała, że w Polsce -8. Ja tu chyba zostanę, bo jak wrócę to przeżyje taki szok, że od razu zamarznę. Portugalia to dość ciepły kraj, jeszcze tydzień temu spokojnie można po śniadanku popijać kawę na balkonie stojąc tylko w t-shircie i opalając się w pełnym słońcu – na niebie żadnej chmurki, ciepło, miło i przyjemnie. Za to klimat jak na pustyni. W dzień w słońcu można się nieźle spocić, a to w nocy bez swetra i ciepłej kurtki się nie obejdzie. Różnica między dniem a nocą czasami wynosi 15C! I wynika to pewnie z faktu, że przez większość czasu na niebie żadnej chmurki nie ma i nic nie utrzymuje ciepła, które w ciągu dnia zafundowało słońce – z czystym sumieniem mogę napisać, że w ciągu zimowego dnia w bezwietrznym miejscu na słońcu jest ponad 20C. Za to w nocy potrafi być 8 stopni (w grudniu nawet w okolicy 0-3C), co przy wilgotnym powietrzu jest odczuwalne jako temperatura o wiele, wiele niższa. Ostatnie 2 dni pokazały, co to znaczy prawdziwa jesień-zima. Dwa dni padało prawie bez przerwy. Miało to swoje zalety. Dawno nie wiedziałem tu deszczu (od kiedy tu jestem, padało tylko raz przez chwilę), a co najważniejsze – pojawiły się chmury i temperatura się zrównała, i nie trzeba nosić w plecaku swetra i kurki na wieczór. Spokojnie można założyć lekki sweter w ciągu dnia, zarzucić wiosenną kurtkę i mając parasol chroniący od deszczu nie trzeba się martwić, że się zmarznie. Taka ciepła jesienna pogoda. Nie za zimno, nie za ciepło, tak w sam raz. Trochę popada, trochę pogrzeje słońce – miodzie. Bardzo mi to odpowiada i mam nadzieję, że się szybko nie zmieni. A tak poza tematem, Rumun ma dzisiaj problemy żołądkowe (nie przykładałem do tego ręki), i wcale mu nie współczuje! Hehe, a co :D Niech biega co 5 minut do wychodka ;) To za kare :P
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
1 komentarz:
potwierdzam że czytałem
marek
Prześlij komentarz