piątek, 14 grudnia 2007


We wtorek Wo kończył swoją przygodę z ERASMUSEM i wybierał się do Niemiec, tak więc urządził ostatnią, pożegnalną imprezę. Musieliśmy się tam pojawić i o dziewiątej już byliśmy na miejscu. Zabrałem butelkę wina w razie czego, ale totalnie się nie przydała, bo jak widać na załączonym obrazku wanna była pełna różnorakich dobroci :) Przez chwilę przeraziło mnie, ze we 4-ke mamy to wypić (Wo, Jan, Edi, Ja) Ale około północy zjawiło się dużo więcej ludzi i wanna szybko opustoszała. Niestety o 2:00 impreza musiała się zakończyć, bo Wo miał autobus do Porto a stamtąd samolot do Niemiec. Ciekawe czy go wpuścili do samolotu, bo trzeźwy to na pewno nie był :) Ja rozwaliłem sobie mały palec o tarkę, którą nosiłem w torbie cały czas, bo następnego dnia musiałęm zrobić placki ziemniaczane na kolacje ERASMUS’ow. Ale o tym napiszę za chwilę, bo teraz wspomnę o czymś innym. Pamiętacie imprezę u Wo, na której ludzie się poprzebierali? Tak więc zgrałem od niego sporo naprawdę dobrych zdjęć! Link do galerii:

http://picasaweb.google.pl/k.gebarowski/HaloweenPartyWoCamera

A to moje ulubione fotki:
http://tnij.org/mouseandpimp – Agata i Ja… Mouse&Pimp, świetne zdjęcie moim zdaniem
http://tnij.org/dc01 oraz http://tnij.org/dc02 – Nie wiem jak wy uważacie, ale moim zdaniem dziewczyna piękna i fotogeniczna, szkoda że Rumunka ;)
http://tnij.org/cmouse - Agata, przebrała się za mysz i wyglądała… zza parawanu :P
A na koniec: http://tnij.org/csszjc - Niech mi ktoś do cholery wyjaśni, co się stało z jej piersiami? Błeee… :/
Posted by Picasa

Brak komentarzy: