środa, 2 kwietnia 2008

Lato :D

Tego dziś nie przewidziałem. Tak dowaliło lato, że trzeba schować długie spodnie do szafy. Upał nie do wytrzymania. A to pewnie dlatego, że z miłego wiatru który zawsze orzeźwiał dzisiaj zrobił się zastój. I tak wychodząc z domu można po drodze usmażyć jajka na chodniku. Do kantyny się za późno obudziłem więc postanowiłem przejechać się do lokalnej Pastelarii na bułę i kawę. A po drodze zrobiłem kilka zdjęć żaru lejącego się z nieba. Na słońcu jest na pewno ponad 30C. Uff… jak gorąco :) Czas się trochę poopalać!



Mam sporo do opisania a jakoś chęci mało, ale obiecuje że już niedługo napiszę o:
- Świętach wielkanocnych w portgalii
- Wielkiej imprezie która była 20-go marca
- PrimaAprylis, czy jak się to piszę

I wielu wielu innych ciekawostkach :)

Brak komentarzy: